Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie.

Rozważanie

Patrząc na swoje życie, możemy zobaczyć, że nawet jeśli nie ma w nim poważnego cierpienia czy dużych problemów, to jednak „czegoś” w nim brakuje. Nie potrafimy naprawdę cieszyć się pełnią życia, nawet jeśli realizujemy różne nasze pragnienia i cele. To właśnie oznaczają słowa Maryi z dzisiejszej Ewangelii: „Nie mają już wina”. Wino to znak świętowania, obfitowania, radości, a także jeden z symboli Ducha Świętego. Jezus Chrystus jest jedynym, który może nam dać prawdziwe spełnienie, który może naszemu życiu nadać prawdziwy smak i uczynić je, pośród naszej codzienności, naszych prac i cierpień, nieustającym świętowaniem. Pozwólmy dzisiaj obdarować się Chrystusowi, zwłaszcza podczas Eucharystii.

Czytaj dalej...

Otwarło się niebo i zabrzmiał głos Ojca: To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie.

Rozważanie

Wydarzenie chrztu Jezusa w Jordanie kończyło czas Jego życia ukrytego i otwierało okres działalności publicznej. Dzisiejsze liturgiczne święto zwieńcza także okres Narodzenia Pańskiego. Główna treść tego okresu to prawda o Synu Bożym, który stał się człowiekiem, abyśmy my mogli stać się dziećmi Bożymi, co dokonuje się przez wiarę i chrzest. Chrzest Jezusa kieruje naszą uwagę na nasz własny chrzest. Także do nas, jako przybranych dzieci Ojca, skierowane są słowa: Tyś jest mój syn umiłowany… córka umiłowana… Chociaż liturgiczny czas Narodzenia Pańskiego dobiega już końca, duch tego okresu – wzrost w darze Bożego dziecięctwa – ma w nas pozostać na stałe.

Czytaj dalej...

Ujrzeliśmy Jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy złożyć pokłon Panu.

Rozważanie

Dzisiejsza uroczystość to jakby drugi filar, na którym opiera się okres Narodzenia Pańskiego. Jezus po to się narodził, aby zostać objawiony całemu światu jako Zbawiciel. Pokłon Mędrców ze Wschodu, którzy są reprezentantami narodów pogańskich, to znak powszechności powołania do zbawienia. W czasie swojej publicznej działalności Jezus ograniczy się do „owiec, które poginęły z domu Izraela”, jednakże przed swoim wniebowstąpieniem nakaże uczniom, aby byli Jego świadkami aż po krańce ziemi. Pokłon Mędrców to zapowiedź głoszenia Ewangelii wszystkim narodom.

Czytaj dalej...

Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany.
Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi.

Rozważanie

Jezus od swoich narodzin aż po śmierć był ubogi i pokorny sercem. W czasie swojej publicznej działalności nie miał „gdzie głowy skłonić”. W godzinie męki wyprowadzono Go i ukrzyżowano poza miastem. Ale wcześniej, w dzieciństwie, udziałem Jezusa było to, co najbardziej przyczynia się do rozwinięcia autentycznej ludzkiej osobowości: wzrastał w klimacie serdecznej, prostej, kochającej się rodziny. By objawić, czym jest miłość, trzeba także samemu być kochanym.

Czytaj dalej...

Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana.

Rozważanie

Częstym tematem ludzkich spotkań i rozmów są codzienne kłopoty i bolączki. Dominujący ton dialogów to użalanie się i utyskiwanie. Tymczasem dwie kobiety oczekujące dziecka nawiązują rozmowę w zupełnie innej tonacji: w duchu uwielbienia i dziękczynienia. Dla nas, którzy wkrótce zasiądziemy przy wigilijnym stole, jest to przypomnienie, jak ważne w naszym życiu jest dzielenie się radością.

Czytaj dalej...

Radujcie się zawsze w Panu;
jeszcze raz powtarzam: radujcie się!
Niech będzie znana wszystkim ludziom
wasza wyrozumiała łagodność: Pan jest blisko!

Rozważanie

Uporczywe wołanie Jana Chrzciciela, obrazy, którymi się posługuje, i radykalizm jego świadectwa mogą stworzyć wrażenie, że nawrócenie jest czymś trudnym czy wręcz niewykonalnym. Tymczasem gdy ludzie pytają go, na czym konkretnie ma polegać przemiana życia, Jan Chrzciciel udziela prostych odpowiedzi. Jego polecenia są zdroworozsądkowe i nieprzekraczające ludzkich możliwości. Nawrócenie nie jest dokonywaniem rzeczy niemożliwych, lecz odkrywaniem prostoty codziennego życia z Bogiem.

Czytaj dalej...

Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego!

Rozważanie

W codziennym życiu zdarza się nam spotykać ludzi bardzo krytycznych i wymagających, którzy łatwo dostrzegają nasze wady i błędy, obnażając je ciętym językiem. Zazwyczaj nie darzymy ich sympatią, często wręcz ich ignorujemy. A przecież mają oni w sobie coś z Jana Chrzciciela, surowego proroka wzywającego do nawrócenia. Surowość, z jaką drugi człowiek widzi nasze wady i błędy, nie zawsze jest wynikiem jego stronniczości. Często może być reakcją na naszą zatwardziałość serca i wezwaniem do przemiany życia.

Czytaj dalej...

gru

02

2012

I Niedziela Adwentu

Nabierzcie ducha i podnieście głowy,
ponieważ zbliża się wasze odkupienie

Rozważanie

W kontekście napawających trwogą zapowiedzi końca świata pojawia się wezwanie, by „nabrać ducha i podnieść głowę”. Nie ma w tym cienia żartu czy ironii. Wezwanie to wpisuje się w przesłanie Dobrej Nowiny, która w słabości odnajduje moc, w ciemności światło, a w śmierci życie. Zawsze będzie nas dziwić, że właśnie w najtrudniejszych chwilach życia Bóg najpełniej objawia swą tajemnicę. Ale też to przedziwne działanie Boga pozwala nam spojrzeć z odwagą na wszelkie doświadczenia życiowe. Zawsze możemy zachować nadzieję, że to, co trudne, kryje w sobie obietnicę Bożego miłosierdzia.

Czytaj dalej...

A oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego. Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie.

Rozważanie

Głosimy dziś królestwo prawdy i życia, sprawiedliwości, miłości i pokoju; królestwo, w którym spełnią się na zawsze wszystkie dobre pragnienia naszych serc. Królestwo to, dla wielu stanowiące jedynie piękny, choć nierealny ideał, dla chrześcijanina jest konkretną rzeczywistością, której nadejścia oczekuje. Drogą do tego królestwa jest Jezus Chrystus. Ten, który własną krwią wybawił nas od grzechów, zaprasza nas do pójścia za sobą drogą wiary, abyśmy żyjąc, jak przystoi świętym, mogli w pokoju oczekiwać spełnienia naszych tęsknot.

Czytaj dalej...

Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą. Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec.

Rozważanie

Wstrząśnięte moce niebieskie, wielki ucisk, zmartwychwstanie umarłych, sąd Boży, nagroda i kara wieczna – nie są to tematy, o których słucha się z przyjemnością. W Eucharystii staje pośród nas Jezus Chrystus, którego miłość, objawiona w ofierze krzyżowej, okazała się większa niż wszystkie nasze grzechy. Trwałe i pełne szczęście możemy odtąd znaleźć tylko w wiernym oddaniu się Jemu, gdyż tylko On ma moc nas uwolnić od największego lęku człowieka – lęku przed wiecznym bezsensem, pustką i osamotnieniem śmierci.

Czytaj dalej...