Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę.

Rozważanie:

Jezus – Wschodzące Słońce – opromienia Kościół i cały świat blaskiem swojej obecności, która staje się dla jednych powodem ogromnej radości, dla tych zaś, którzy nie uwierzyli, powodem jeszcze większego lęku i zamętu. Słowo Wcielone objawia się niepozornie w ubóstwie betlejemskiej szopy jako bezbronne Niemowlę, przynosząc jednocześnie spełnienie się wszystkich wielkich obietnic danych Izraelowi. Jakże trudno nam nieraz uwierzyć, że wielkie dzieła Boga dokonują się pośród tych na pozór nic nieznaczących, codziennych spraw. Jak trudno odkryć chwałę nieskończonego Boga w prostych znakach eucharystycznych chleba i wina…