Było to przed Świętem Paschy. Jezus wiedząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował.

Rozważanie:

Wieczernik to świadek miłości. Dziś jest pusty, jak łupina ziarna, z której wyrosło wielkie drzewo – Kościół. Chrystus Pan spożył tam z uczniami Wieczerzę paschalną, która była pamiątką owej pośpiesznej kolacji w noc ucieczki Izraelitów z Egiptu. Teraz stała się nową Ucztą, pamiątką Ciała i Krwi Jezusa, który jako Baranek zabity uwolnił nas z więzów grzechu i z tego „wielkiego misterium pozwolił nam czerpać pełnię miłości i życia”. W Wieczerniku, obmywając Apostołom nogi, Nauczyciel i Pan daje nam, wszystkim swoim uczniom, nowe przykazanie miłości, abyśmy się wzajemnie miłowali, tak jak On nas umiłował.