Jan stał z dwoma swoimi uczniami i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: Oto Baranek Boży. Dwaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem.

Rozważanie:

Kapłan Heli i św. Jan Chrzciciel, ostatni prorok Starego Przymierza, wskazują na przychodzącego Boga. Heli mocą swojej posługi rozpoznaje głos Pana i jako pierwszy uczy Samuela gotowości do słuchania Bożego słowa. Św. Jan natomiast wskazuje swym uczniom na Jezusa – Baranka Bożego. Otrzymane na chrzcie namaszczenie dało także nam udział w godności kapłańskiej i prorockiej Chrystusa, a więc uzdolniło nas do rozpoznawania przyjścia Boga i odpowiadania na Jego wezwanie. Jeśli jednak chcemy stać się sługami Słowa, niosąc Je innym, potrzebna nam jest umiejętność pozostania „w cieniu”, byśmy nie przesłaniali mocy i blasku Jezusa.

Czytaj dalej...

W chwili gdy wychodził z wody, ujrzał rozwierające się niebo i Ducha jak gołębicę zstępującego na siebie. A z nieba odezwał się głos: Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie.

Rozważanie:

Przed stworzeniem świata Duch Pański spoczywał nad wodami, przygotowując je niejako na uczestnictwo w początku stwórczego dzieła Boga. Nad Jordanem ten sam Duch zstępuje niczym gołębica, by przez Wcielone Słowo dać nowy początek, zwiastujący całemu stworzeniu powrót do utraconego dziedzictwa. Ten sam Duch i teraz napełnia wodę życiodajną mocą, by wszyscy w niej zanurzeni w sakramencie chrztu stawali się nowym stworzeniem. Odnówmy dziś w sobie pragnienie życia pełnią łaski otrzymanej na chrzcie świętym.

Czytaj dalej...

Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę.

Rozważanie:

Jezus – Wschodzące Słońce – opromienia Kościół i cały świat blaskiem swojej obecności, która staje się dla jednych powodem ogromnej radości, dla tych zaś, którzy nie uwierzyli, powodem jeszcze większego lęku i zamętu. Słowo Wcielone objawia się niepozornie w ubóstwie betlejemskiej szopy jako bezbronne Niemowlę, przynosząc jednocześnie spełnienie się wszystkich wielkich obietnic danych Izraelowi. Jakże trudno nam nieraz uwierzyć, że wielkie dzieła Boga dokonują się pośród tych na pozór nic nieznaczących, codziennych spraw. Jak trudno odkryć chwałę nieskończonego Boga w prostych znakach eucharystycznych chleba i wina…

Czytaj dalej...

Pasterze pośpiesznie udali się do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli o tym, co im zostało objawione o tym Dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali. Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu.
A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to było powiedziane. Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać Dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał anioł, zanim się poczęło w łonie Matki.

Rozważanie:

Przez jedyne i niepowtarzalne macierzyństwo Maryi Bóg odpowiedział na odwieczną tęsknotę człowieka za oglądaniem chwały Boga i przebywaniem blisko Niego. Bogurodzica ukazuje nam „pogodne oblicze Boga” – Jezusa Chrystusa, najpierw poczętego przez wiarę w Jej sercu, a następnie w Jej łonie. Maryja, która przyjęła odwieczne Słowo, nieustannie przypomina nam, że to nasze serce jest miejscem, w którym przyjmujemy Boga lub Go odrzucamy, miejscem naszego powstawania, jak i upadku.

Czytaj dalej...

gru

25

2011

Boże Narodzenia

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła.

Rozważanie:

Liturgia Kościoła zaprasza nas do wchodzenia w głąb celebrowanego misterium Narodzenia Pańskiego. Nie poprzestajemy tylko na przywoływaniu narracji o narodzinach Jezusa w Betlejem. Sercem dzisiejszej uroczystości jest to, że Syn Boży stał się człowiekiem, abyśmy my stali się dziećmi Bożymi. Dlatego centralnym czytaniem jest poetycki Prolog Ewangelii według św. Jana, uroczyście proklamujący wcielenie Syna Bożego i nasze powołanie do udziału w synostwie Bożym. Wspaniale streszcza sens dzisiejszej uroczystości modlitwa kolekty, autorstwa św. Leona Wielkiego, mówiąca o cudownym odnowieniu naszej godności oraz o świętej “wymianie”, w której Syn Boży bierze na siebie naszą naturę i daje nam udział w swojej własnej. Niech cały ten czas świętowania będzie dla nas okazją do dziękczynienia Bogu za dar dziecięctwa Bożego, otrzymany na chrzcie.

Czytaj dalej...

Dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem dla was: Znajdziecie Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w żłobie.

Rozważanie:

Noc to jest czas, w którym normalnie zamiera wszelka ludzka aktywność. Ciemność budzi również naturalną obawę, a w Biblii jest częstym symbolem niemocy, bezradności lub nawet sił wrogich Bogu. I właśnie dlatego największe dzieła Boga w historii zbawienia dokonują się w nocy: początek dzieła stworzenia, wyjście z Egiptu, narodziny Jezusa, zmartwychwstanie. Także w tę noc Narodzenia Bóg objawia się jako Ten, który jest światłem pokonującym wszelkie ciemności oraz który objawia swoją zbawczą wszechmoc pośród naszej największej słabości. Choćby nasze życie wydawało się całe spowite ciemnością, nie stanowi ona przeszkody dla Boga. Światło Narodzenia Chrystusa rozprasza wszelki nasz mrok.

Czytaj dalej...

Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca.

Rozważanie:

Wokresie Adwentu zwracamy szczególną uwagę na Maryję, która przeżyła swój jedyny w swoim rodzaju Adwent. Była Ona pierwszą wśród “ubogich Pana”, oczekujących z wiarą przyjścia Zbawiciela, a przede wszystkim doświadczyła szczególnego, dziewięciomiesięcznego Adwentu, nosząc w łonie Jezusa. Maryja, jako pierwsza chrześcijanka, jest dla nas wzorem wiary. Również my jesteśmy zaproszeni do przyjęcia z wiarą słowa Bożego, przez które może się w nas duchowo począć i narodzić Jezus Chrystus. Obyśmy mieli w sobie wielkoduszność Maryi i gotowość wejścia w pełnienie woli Boga.

Czytaj dalej...

Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz posłanym, aby zaświadczyć o światłości.

Roważanie:

Św. Jan Chrzciciel miał dwojakie zadanie do spełnienia: najpierw przygotować lud na przyjście Mesjasza przez wzywanie do nawrócenia i udzielanie chrztu pokuty, a następnie wskazać osobę Zbawiciela. On sam miał przy tym pozostać w cieniu.

Czytaj dalej...

Jak jest napisane u proroka Izajasza: Oto Ja posyłam wysłańca mego przed Tobą; on przygotuje drogę Twoją. Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, Jemu prostujcie ścieżki.
Wystąpił Jan Chrzciciel na pustyni i głosił chrzest nawrócenia na odpuszczenie grzechów. Ciągnęła do niego cała judzka kraina oraz wszyscy mieszkańcy Jerozolimy i przyjmowali od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając swe grzechy.

Rozważanie:

Św. Jan Chrzciciel to jedna z najważniejszych postaci biblijnych w czasie Adwentu. Wypełnił on bardzo szczególną misję przygotowania Izraela na pierwsze przyjście Syna Bożego na ziemię. Dzisiaj natomiast jego słowa pobudzają nas do czujności w oczekiwaniu na pełne objawienie królestwa Bożego podczas powtórnego przyjścia Pana.

Czytaj dalej...

lis

26

2011

I Niedziela Adwentu

Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: z wieczora czy o północy, czy o pianiu kogutów, czy rankiem. By niespodzianie przyszedłszy, nie zastał was śpiących. Lecz co wam mówię, mówię wszystkim: Czuwajcie!

Rozważanie:

Rozpoczynający się dzisiaj okres Adwentu jest przygotowaniem do świętowania wcielenia Syna Bożego w Narodzeniu Pańskim. Nierozerwalnie łączy się to z oczekiwaniem na Jego powtórne przyjście. Syn Boży po to bowiem stał się człowiekiem, aby dać nam udział w życiu Boga.

Czytaj dalej...